„…bito ich, gdyż król chciał ich zmusić…”.
Dlaczego człowiek narzuca swoją wolę innym? dlaczego chce być kimś ponad – jak Bóg? Tu nic się nie zmieniło od tysiącleci… a to znaczy, że pośród zmuszanych zawsze są ludzie gotowi raczej oddać życie niż godność wolnych dzieci Bożych – odwieczna walka dobra ze złem trwać będzie zawsze.
Tylko przez niewielki okres historii Izraelici byli potęgą, poza nim stanowili raczej łakomy kąsek dla potężnych sąsiadów; doświadczali też często ich głupoty i podłości.
To byli bohaterowie wiary; matka i siedmiu synów; gardzili cierpieniem, nie lękali się śmierci. Skąd ta moc? – z wiary: „Król świata nas, którzy umieramy za Jego prawo, wskrzesi i ożywi do życia wiecznego… w Bogu pokładamy nadzieję, że znowu przez Niego będziemy wskrzeszeni”.Czasy machabejskie to czasy bohaterów walki o wolność wiary i ojczyzny, czytany dziś fragment nie jest wyjątkiem.
Byli i w naszej historii bohaterowie wiary i miłości Ojczyzny. Jednym z największych – Walerian Łukasiński; na 82 lata życia 46 spędził w najcięższych więzieniach carskich, a zachował chrześcijańską miłość nieprzyjaciół, swoją krzywdę złożył w ofierze za Polskę. Pół wieku po nim ks. Skorupka podrywał uczniów do śmiertelnej walki z czerwonym wrogiem. A uczestnicy powstań, z ostatnim, Warszawskim włącznie…
Niedługo po machabejskich bohaterach Izraelici ukrzyżowali Mesjasza… W 50 lat po „kamieniach rzucanych przez Boga na szaniec…” nowa młodzież woła „komuno wróć”, a podpity nastolatek trąca na ulicy księdza przeklinając Kościół (9 bm. przed dworcem ok. g. 1600)… Trudno zrozumieć człowieka, jeszcze trudniej miłować… Trudno uwierzyć w sens ofiary, którą już następne pokolenie depcze…
„Sam Pan nasz, Jezus Chrystus i Bóg, Ojciec nasz, niech pocieszy serca wasze i utwierdzi we wszelkim czynie i dobrej mowie. Poza tym, módlcie się… abyśmy byli wybawieni od ludzi przewrotnych i złych”.W chwilach trudnych przypomnijmy sobie, że dobro zawsze jest atakowane („Mnie prześladowali i was będą”), ale ono ostatecznie zwycięży. Należymy do Pana życia, bądźmy wierni, On nas wskrzesi. I na nic tu pułapki typu „było siedmiu braci… którego będzie żoną?”. Pan Jezus stwierdził autorytatywnie: „Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych; wszyscy dla Niego żyją”. ks. M.R.
Gazetka „Ave Maria” 46/1995
2 Mch 7,1-2.9-14
2 Tes 2,16-3,5
Łk 20,27-38