Życie na ziemi bez rodziny, makabryczny obraz, przybliżył nam makabryczny system bez Boga, komunizm. Bóg-Stwórca „zaplanował” człowieka do życia w rodzinie, wspólnocie opartej na miłości, najważniejszym rysie pokrewieństwa ze Stwórcą-Wspólnotą Trzech. Znakiem tego planu jest czwarte przykazanie Dekalogu, często przypominane w Objawieniu; „kto czci ojca, zyskuje odpuszczenie grzechów, a kto szanuje matkę, jakby skarby gromadził”. Jakże czule Bóg wychowywał swój naród do przestrzegania tego przykazania; „synu, wspomagaj swego ojca w starości, nie zasmucaj go w jego życiu. A jeśliby nawet rozum stracił… nie pogardzaj nim”.
Najczulej i z największą mocą uświęcającą dotknął Bóg rodzinę posyłając swego Syna, któremu wybrał Matkę, by od Niej wziął naturę człowieczą, i Opiekuna, by zastępował Mu Ojca Niebieskiego, oraz by razem odnowili wspólnotę, która jest na ziemi najwierniejszym obrazem Trójcy Świętej. Wychowanie do miłości, najważniejsze zadanie rodziny, opiera się na miłości małżonków, a ta – na jedności z Bogiem, wypełnianiu Jego woli. Wzorem jest Rodzina Święta; „Rodzice przenieśli Jezusa do Jerozolimy, aby Go przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu”. Wszystko odbyło się „zgodnie z przepisem prawa Pańskiego”, aż do spotkania z Symeonem, który „wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim”, poznał więc w Dziecięciu Mesjasza i zawołał: „moje oczy ujrzały Twoje zbawienie… światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela”. W święto rodziny wsłuchujemy się również w zapowiedź cierpienia Najświętszych; „Symeon… rzekł do Maryi: oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie…” W takim świętym miejscu, w takiej świętej chwili, taka Święta Rodzina spotyka się z krzyżem… Takie jest prawo na tej ziemi. „A gdy wypełnili wszystko według prawa Pańskiego, wrócili do… Nazaret. Dziecię zaś rosło… napełniając się mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim”. Tak może i powinno być w każdej rodzinie; jeśli Bóg z nami – któż przeciwko nam?! Dziś szczególnie gorąco dziękujmy Bogu za Świętą Rodzinę, za nasze rodziny i za wszystkie rodziny na świecie. Bóg na nas liczy, odpowiedzmy zaufaniem, wiernością, ofiarnie.
ks. M.R.
Gazetka „Ave Maria” 52/2002
Syr 3, 2-6. 12-14
Kol 3, 12-21
Łk 2, 22-40