-
29. niedziela zwykła – ROK C
„Jak długo Mojżesz trzymał ręce podniesione…”. Kto zwyciężył: walczący cały dzień Jozue, czy modlący się z podniesionymi rękami Mojżesz? Czyj wkład jest większy: rąk utrudzonych mieczem, czy utrudzonych modlitwą? A może chodzi o to, byśmy docenili wkład Ręki Bożej w każdą ludzką sprawę?! Więcej – byśmy się nauczyli poruszać tę Rękę. Niech więc modlitwa wyprzedza pracę, niech jej nadaje najgłębszy sens, niech jej zjednuje Boże błogosławieństwo,
-
28. Niedziela zwykła – ROK C
„Wódz syryjski, Naaman, który był trędowaty… został oczyszczony”. Był człowiekiem „z zewnątrz”. Przyjął, choć z trudem, warunki i został uzdrowiony. Poczuwa się do wdzięczności. Zwyczajem bogatych chce zapłacić, po refleksji decyduje: „Odtąd twój sługa nie będzie składał ofiary innym bogom, jak tylko Panu”. Czy wytrwał, czy nie uległ szyderstwom typu „oszołom, ciemnogród”…? Temat trądu powraca w Ewangelii, z podobnym rozwiązaniem; przyszli wołając: „Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami…
-
27. Niedziela zwykła – ROK C
„Czemu każesz mi patrzeć na nieprawość i na zło spoglądasz bezczynnie?”. Jeśli można jednym pytaniem wyrazić tragedię, powyższe byłoby pierwsze. Tyle zła dzieje się w każdej chwili; wierzący patrzy w niebo i oskarża Gospodarza o lekceważenie obowiązku pilnowania porządku na ziemi. W tej „buntowniczej” postawie jest coś szlachetnego; protest przeciw krzywdzie i oczekiwanie pomocy od Boga. On odpowiada prorokowi i każdemu wierzącemu: „oto zginie ten, co jest ducha nieprawego, a sprawiedliwy żyć
-
88. rocznica urodzin śp. ks. prałata Mariana Rajchla
Serdecznie zapraszamy do uczestnictwa we Mszy św. dziękczynnej za śp. ks. prałata Mariana Rajchla i jego rodzinę, która zostanie odprawiona w poniedziałek 22 września 2025 r. o godz. 17.30 w kościele pw. św. Mikołaja bpa i św. Stanisława bpa. Prosić będziemy również o obfite owoce jego posługi kapłańskiej. ***** Bóg jest twórcą duchowego piękna w człowieku. Pragnie wyprowadzić go „na wyżyny”, ale zna i kocha człowieka ze wszystkimi jego słabościami. Ustalił minimum przymierza – Dekalog. W Jezusie idzie dalej;
-
25. Niedziela zwykła – ROK C
„Słuchajcie wy, którzy gnębicie ubogiego…” – wyzysk biednych przez bogatych to nie nowy wynalazek; zmieniły się nazwy „efy, sykla”, metody uniezależniły od nowiu i szabatu, ale czy dużo się zmieniło? Zbiera się podpisy pod apelem o darowanie długów krajom biednym – już dawno spłaciły to, co pożyczyły, nie mogą wyjść z procentów! Po 15-tu latach pracy kobieta zarabia 400 zł miesięcznie za pracę ponad 8 godz. dziennie; a i to dobrodziejstwo, jeśli praca jest
-
Święto Podwyższenia Krzyża Świętego
„Lud stracił cierpliwość. I zaczęli mówić przeciw Bogu…”. Mówiąc po ludzku, i Pan Bóg stracił cierpliwość. „Zesłał Pan na lud węże… tak, że wielka liczba Izraelitów zmarła”. Wąż był przy pierwszym buncie ludzi i teraz Pan Bóg „przypomniał” Izraelitom, czym grozi droga buntu. Zawsze jednak można odzyskać przyjaźń Bożą, ale trzeba się nawrócić. „Przybyli ludzie do Mojżesza, mówiąc: zgrzeszyliśmy… wstaw się za nami do Pana”.
-
23. Niedziela zwykła – ROK C
„Wielkie rzesze szły z Jezusem…”. To świetna okazja – Jezus uczy: „Kto nie nosi swego krzyża… nie może być moim uczniem”. Żaden polityk nie zrobiłby takiego błędu; rzeszom mówi się to, co przyjemne, wymagania stawia się później, gdy wybiorą… Jezus przekazuje najważniejsze prawdy, a te muszą być trudne, niezrozumiałe, bo „myśli Boże nie są jako nasze…”, ale wyjaśnia; „któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie i nie oblicza…”. Tak się robi z pracami
-
22. Niedziela zwykła – ROK C
Człowiek – wybrane dziecko Boże, czy chroniczny buntownik; „anioł z połamanymi skrzydłami” do uleczenia, czy drzemiąca bestia? Odpowiedzi ludzi są tak różne, że wykluczają pewność; ale mamy odpowiedź samego Boga; przyszedł do ludzi – to podstawowy fakt; przyszedł jako Zbawiciel – to fundament nadziei; dał jako najwyższe prawo przykazanie miłości, obejmujące nawet nieprzyjaciół – to Boża wypowiedź o wartości człowieka. „Jezus przyszedł do domu pewnego przywódcy faryzeuszów… oni Go śledzili”.
-
21. Niedziela zwykła – ROK C
Jezusa „raz ktoś zapytał: Panie, czy tylko nieliczni będą zbawieni?”. Już przez Izajasza głosił Pan: „Przybędę, by zebrać wszystkie narody i języki… Z nich wezmę sobie niektórych jako kapłanów i lewitów”. Skończy się „monopol” na wybranie, każdy „kto uwierzy i ochrzci się będzie zbawiony”. W nowym ludzie wybranym będą nowi kapłani. Bóg dotrzymał słowa, przybył i zbawił. Pan Jezus nie odpowiedział wprost na pytanie, ale zachęcił: „Usiłujcie wejść przez ciasne
-
20. Niedziela zwykła ROK C
Za kogo ludzie uważają wierzącego – za kogo my, wierzący, siebie uważamy? Według norm ateistycznej części ludzkości (często przyjmowanych przez wierzących) – to człowiek słaby psychicznie, bojaźliwy, bez wyobraźni, opierający się na Bogu jak kulawy na lasce. Takie „dołowanie” inaczej myślących potrzebne jest tym, którzy żyją (muszą – czy chcą?) w zakłamaniu. Posłużmy się ilustracją; narkomani z pewnej dużej grupy, często używali słowa „ludzie” – gdy mówili









