„Ja jestem w Ojcu…”
Tajemnica wiary: kim jest Jezus, który daje Ducha Prawdy? Przyszedł na świat, choć „nie był z tego świata”, nie „aby świat sądzić, lecz aby go zbawić”. Czy to możliwe? I czy świat w ogóle czeka na zbawienie od Boga? – pytanie zawsze aktualne. Na świecie nie jest dobrze, potrzebna reforma. Raz po raz bierze się za nią człowiek i ogłasza początek raju na ziemi („nam nie trzeba nieba”). Jak odróżnić Zbawiciela od „zbawiaczy”?
Kto wierzy w Jezusa-Zbawiciela, zostanie włączony w nadprzyrodzony świat, „będzie umiłowany przez Ojca mego, a również Ja będę go miłował i objawię mu siebie” i otrzyma „Pocieszyciela – Ducha Prawdy”.
Dziwne to połączenie nieba z ziemią, Boga z człowiekiem, dziwne nie tylko tajemnicą Syna Bożego, który stał się człowiekiem i umarł za nas na krzyżu, ale też obecnością Ojca i Syna i Ducha w Jezusowych uczniach. Bez tej tajemnicy nie ma Kościoła i nie ma chrześcijanina. Dlatego Apostołowie natychmiast „gdy dowiedzieli się, że Samaria przyjęła słowo Boże (…) wkładali na nich ręce, a oni otrzymywali Ducha Świętego”.
Jak świat przyjmie takich obywateli? – jak Zbawiciela: z wściekłością („mnie prześladowali i was będą”) – to „normalne”; „chrześcijanin, który nie gorszy świata, zdradził Chrystusa”! Oto rady św. Piotra: „Pana Jezusa miejcie w sercach za Świętego (tzn.: Boga) i bądźcie gotowi do obrony (…) tej nadziei, która w was jest(…) z łagodnością i bojaźnią Bożą zachowujcie czyste sumienie(…) lepiej cierpieć dobrze czyniąc, aniżeli czyniąc źle”.
„Chrześcijaninie, poznaj swoją godność” i swoją moc! Bądź dumny z Twojej Rodziny i bądź pewny zwycięstwa! Nade wszystko jednak dbaj o jedność z Ojcem i Synem i Duchem Świętym – żyj na ziemi jak Dziecko Boże – chrześcijanin!
ks. M.R.
Gazetka „Ave Maria” 20/1993
Dz 8,5-8.14-17
1 P 3,15-18
J 14,15-21