„Ja sam będę pasł moje owce… będę pasł sprawiedliwie”.
Świat jest często dla naszych oczu przykry, cóż dopiero dla Boga?! On jednak ciągle nas kocha, mówi pieszczotliwie: „moje owce”, a najważniejsze – chce nas „paść”, prowadzić; obiecuje: „Zagubioną odszukam… skaleczoną opatrzę… ”,ale i przestrzega: „osądzę poszczególne owce” Miłość Pasterza – tak, pobłażliwość – nie!
Tęsknotę Starego Testamentu wypełnił Chrystus, który „zmartwychwstał jako pierwszy”. Odniósł zwycięstwo nad śmiercią dla nas wszystkich: „jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni”. Wtedy poznamy swego Pasterza i Króla i wraz z Nim zostaniemy poddani Bogu, „aby Bóg był wszystkim we wszystkich”.
Wspaniały plan, tylko… jak go wykonasz, Panie? Kiedy świat uzna w Tobie swego Króla? I jak my możemy rozpoznać Twoje Królestwo?
Człowiek jest bezradny wobec tych pytań, ale nie Bóg. „Syn Człowieczy przyjdzie w chwale… oddzieli jednych od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów…”. Inaczej mówiąc – patrzcie, jakie to proste: „wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”.
Tak Bóg cudownie uprości teologię, rozwiąże życiowe problemy, rozjaśni tajemnice. To przecież oczywiste; Ten, który umierając na krzyżu, „chciał wszystkich pociągnąć do siebie”, pozna każdy promyk swojej miłości odbitej w sercu „najmniejszego brata”. Wtedy Miłość okaże się najpotężniejszą i wieczną, godną by „królować” z Bogiem na zawsze. To znaczyły słowa: „Królestwo Boże w was jest”. Jak śpiewamy: „Tam, gdzie miłość jest i dobroć – tam mieszka Bóg”!
Czy dzisiejsze „Chrystus Królem” – wymawiamy świadomie? Czy chcemy należeć do Jego Królestwa? Czy uznajemy, że ono „jest pośród nas” – w Kościele świętym? Czy domyślamy się, kto i dlaczego tak go bezcześci – komu i my w tym nieraz pomagamy?
Królu w cierniowej koronie, wierzę w Twoją miłość i w jej zwycięstwo nad egoizmem, nienawiścią, oszczerstwem, prześladowaniem – nad całym zbuntowanym światem! Wierzę w zwycięstwo Twojej miłości w mojej Ojczyźnie i we mnie!
„Króluj nam, Chryste!”.
ks. M.R.
Gazetka „Ave Maria” 47/1993
Ez 34,11-12.15-17
1Kor 15,20-26.28
Mt 25,31-46