Uroczystość Trójcy Przenajświętszej – ROK B

„W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”.

Wielu ludzi na świecie wierzy w Boga. Wielu z nich – w Jego dobroć. Tylko chrześcijanie wierzą w Boga-Wspólnotę Trzech Osób i w swoje wszczepienie w Nią. Uroczystość dzisiejsza jest więc uwielbieniem „naszego” Boga i dziękczynieniem za miejsce w Nim, jakże kosztowne! Wprawdzie Bóg „stworzył człowieka na podobieństwo swoje”, lecz nieprzyjacielowi wnet udało się je zamazać. Droga wydłużyła się, nie została jednak zamknięta; Bóg naprawia długo i mozolnie to, co człowiek zepsuł. Najpierw era jednego narodu.„Czy zaszedł taki wypadek (…) czy usiłował Bóg wybrać sobie jeden naród…?”. Tylko ten usłyszał: „Pan jest Bogiem… nie ma innego. Strzeż Jego praw”. Różnie strzegli, ale i to „wystarczyło”; Syn Boży przyszedł, objawił Dobrą Nowinę słowem, życiem i śmiercią, a odchodząc do nieba powiedział uczniom: „Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu (…) uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem”. Dzieło włączania „wszystkich narodów” w Rodzinę Bożą trwa; Jego dzieło przez nich kontynuowane: „A oto Ja jestem z wami aż do skończenia świata”.

Po co to wszystko? – a po co rodzice wychowują dzieci, kształcą, całe życie pomagają i kochają, nieraz wbrew rzeczywistości, zawsze gotowi „nieba im przychylić”? Taka jest miłość! Bóg nas kocha, dlatego stworzył, odkupił, przebacza i ciągle „ma nadzieję”. Daje nam „ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać Abba, Ojcze”. Możemy, jeżeli każdego człowieka będziemy traktować jak członka rodziny.

Rodzina człowiecza na ziemi… kiedyż to będzie? Będzie, On powiedział! Tymczasem „wspólnie z Nim cierpimy po to, by też wspólnie mieć udział w chwale”.

Dzieci Boże, żyjcie w wolności, którą daje Bóg – żyjcie w miłości, nastawieni na to, by dawać! Wtedy świat uwierzy, że Bóg jest Miłością.                   
ks. M.R.
Gazetka „Ave Maria” 22/1994

Pwt 4,32-34.39-40
Rz 8,14-17
Mt 28,16-20